Cześć!
Sezon na leśne jagody już w pełni, więc nie mogło zabraknąć przepisu na przepyszne pierogi. Cieniutkie i rozpływające się w ustach ciasto, wypełnione po brzegi purpurowymi owocami. Ideał. Zdaję sobie sprawę, że każdy mówi, że jego ciasto na pierogi jest najlepsze (ja o swoim też tak uważam!), ale to naprawdę zawsze wychodzi. W dodatku skrywa sekret jakim jest jajko, co wydaje się być dosyć niekonwencjonalne, ale skuteczne w uzyskaniu elastycznego i dobrego ciasta. Kończąc już wstęp, zapraszam do przetestowania i lepienia.
Potrzebne będą:
- 500g mąki pszennej typu 550
- łyżka masła
- jajko
- szklanka wrzącej wody
- Dodatkowo: ok.400g jagód
1. W misie miksera połącz wszystkie składniki (oprócz jagód).
2.Wyrabiaj ciasto za pomocą haka cukierniczego przez ok. 10 minut.
3.Podziel ciasto na pół. Jedną część rozwałkuj na bardzo cienki arkusz, a drugą przykryj ściereczką (chroni przed wyschnięciem).
4.Na rozwałkowanym cieście za pomocą szklanki zrób kółeczka. Na każde nałóż po łyżeczce jagód i dokładnie zlep (możesz też odcisnąć widelec na każdej falbance, by wyglądały ciekawiej). Czynność powtarzaj do wykończenia ciasta.
5.W dużym garnku zagotuj osoloną wodę. Warto też dodać łyżeczkę oleju do wody, żeby pierogi się nie skleiły.
6.Wrzuć na wrzącą wodę po kilka pierogów i od czasu wypłynięcia na wierzch gotuj jeszcze 2 minuty.
7.Gotowe pierogi podawaj z: chlustem śmietany, cukrem oraz roztopionym masłem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz